Euromonitor International szacuje, że polski rynek kosmetyków jest obecnie 6. co do wielkości w Europie (po Brexicie 5. w UE), a jego wartość przekracza 18 mld PLN. Branża kosmetyczna stanowi jeden z największych i najbardziej perspektywicznych sektorów krajowego przemysłu lekkiego. W Polsce prowadzi działalność 1235 producentów kosmetyków. Wiele z nich to startupy – na naszym rynku działa najwięcej takich przedsiębiorstw w Europie. Eksport kosmetyków z Polski rośnie nieprzerwanie od 2005 roku. Jego wartość w ciągu ostatnich 15 lat wzrosła z 0,8 mld EUR w 2005 roku do 4,1 mld EUR na koniec 2020 roku. 64% polskiego eksportu kosmetyków trafia na rynek unijny. Jak pandemia zmieniła eksportową mapę sektora kosmetycznego?
Kiedy we wrześniu 2020 prowadziliśmy w Polskim Związku Przemysłu Kosmetycznego II turę naszego sektorowego badania „Branża kosmetyczna vs. Covid-19. Pół roku funkcjonowania w pandemii”, prawie połowa respondentów deklarowała, że podczas pandemii spadł w ich firmach poziom eksportu, a tylko 20% z nich utrzymało sprzedaż w tym kanale na poziomie sprzed pandemii. Już wtedy widzieliśmy jednak, że nacisk na rozwój zagranicznej dystrybucji może być dobrym sposobem na przełamywanie wyzwań, które przyniósł Covid-19. 15% respondentów wskazywało, że eksport w ich firmach rozwinął się, a ponad połowa firm uważała, że sytuacja eksportu powoli się reguluje i wraca do normy. Dobrze się stało, że rządowe środki wspierające promocje eksportu kosmetyków udało się finalnie przesunąć na wydarzenia online, takie jak np. WeCosmoprof. Nic nie zastąpi oczywiście spotkań bezpośrednich, które najlepiej prezentują mocne strony rodzimych firm, ich know-how, ludzi, marki. Jednak WeCosmoprof był jedną z nielicznych możliwości na nawiązanie nowych relacji mimo warunków, w jakich przyszło nam wówczas funkcjonować.
Jesień pod znakiem zdobywania nowych rynków
Już w listopadzie dane rynkowe pokazywały jednak, że eksport szybuje w górę. Obiecującym kierunkiem stała się wówczas na przykład Malezja, którą z sukcesem zdobywały dotychczas firmy należące do Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego, takie jak Chantal, Seboradin, Flos-Lek, Cote d’Azur, Uroda Polska i Eveline Cosmetics. W 2020 r. dołączyły do nich np. Bella Farmacja i NOU Poland.
W pierwszym kwartale 2021 r. wraz z Santander Bank Polska podsumowaliśmy miniony rok
w eksporcie. Eksperci banku potwierdzili, że krajowi producenci kosmetyków utrzymali najlepszą dynamikę eksportu w 2020 r. wśród wiodących państw Unii Europejskiej. W zeszłym roku urósł on o 7,2%, podczas gdy u liderów branży takich jak Francja, Niemcy czy Włochy zanotowano około 15% spadki. Wartość eksportu kosmetyków z Polski sięgnęła w 2020 r. 4,1 mld euro.
W całej UE eksport kosmetyków spadł o prawie 10%, natomiast między krajami wspólnoty zmalał o 9%. Jeszcze większy spadek zanotowano w sprzedaży produktów europejskiej branży kosmetycznej poza granice Unii, było to 10,6%. Kraje będące wiodącymi w Unii Europejskiej eksporterami kosmetyków zanotowały znaczne spadki, sięgające kilkunastu procent. Jedynie Polska i Holandia pozostały na plusie w grupie czołowych eksporterów.
(…)
Zainteresował Cię ten artykuł?
Pełna treść dostępna jest w wydaniu czerwcowym ’21 Credit Manager Magazine.
Autor artykułu:
Od ponad 18 lat Dyrektor Generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego (Kosmetyczni.pl) – jednej z najlepszych organizacji branżowych w kraju. Pełni także funkcję przewodniczącej Komitetu Technicznego ds. Kosmetyków w Polskim Komitecie Normalizacyjnym.
